Cena: 40,00 PLN
Numer katalogowy
Fi
Właściwości
  niekasowany bez gumy
1905

Gdańsk / Danzig - widok na Targ Drzewny i pomnik Ku Czci Poległych* (Holzmarkt und Kriegerdenkmal), bez obiegu. 

Wydawca: Clara Bernthel, Danzig.

Bardzo ładny stan zachowania.

*Pomnik ku czci poległych żołnierzy pruskich na Targu Drzewnym w Gdańsku. W jego miejscu stoi dziś pomnik Sobieskiego. Po widocznej na zdjęciu zabudowie nie ma dziś najmniejszego śladu. Została zniszczona w wyniku walk o Gdańsk w marcu 1945 roku. Niemiecki obelisk został zdemontowany w lipcu 1946 roku.

Plac w centrum Gdańska, totalnie zrujnowany pod koniec II wojny światowej, został wybrany nieprzypadkowo. Do 1946 roku znajdował się tutaj inny pomnik, który dziś możemy podziwiać jedynie na dawnych widokówkach. Ten pomnik to Kriegerdenkmal, czyli w wolnym tłumaczeniu Pomnik ku czci poległych żołnierzy. Wysoki na ponad 14 metrów obelisk, odsłonięty w 1904 roku, upamiętniał wojaków z Gdańska i okolic, którzy polegli podczas wojen prowadzonych przez Prusy w XIX wieku: z Danią, Austrią i Francją. To dzięki wygranej Prus we wszystkich trzech konfliktach możliwe było zjednoczenie Niemiec w 1871 roku.

Nad sześciokątną fontanną, z której wyrastał wykonany z wapienia obelisk, zasiadały postacie trzech germańskich wojowników. Nad głową każdego z nich była wyryta data kolejnej wojny. I tak nad głową najmłodszego, dobrze zbudowanego wojownika widniała data 1864 (wojna z Danią), nad głową drugiego, wyraźnie starszego data 1866 (wojna z Austrią), zaś nad głową najstarszego, z długą brodą, data 1870 (wojna z Francją).

Pomnik przetrwał wojnę w niezłym stanie, nie licząc licznych odprysków spowodowanych pobliskimi wybuchami bomb. Co zrozumiałe, Polacy nie mieli najmniejszego zamiaru zachować symbolu chwały niemieckiego oręża. W lipcu 1946 roku pomnik zniszczono. Relacje, w jaki sposób to nastąpiło, są sprzeczne. Jedni twierdzą, że obelisk wysadzono w powietrze, drudzy, że przywiązano go stalowymi linami do czołgu i zwalono z hukiem. W 1965 w tym samym miejscu postawiono pomnik Sobieskiego.